fot. pixabay.com

Tegoroczna Wielkanoc zapowiada się# rodzinnie. Niemal 70 proc. respondentów przepytanych w corocznym Barometrze Providenta deklaruje, że będzie świętować z najbliższymi we własnym domu. Co trzeci badany ma także w planach odwiedziny u rodziny i znajomych.

Po kolejnych dwóch latach, gdy Wielkanoc obchodziliśmy w pandemicznej rzeczywistości, w tym roku wielu z nas planuje tradycyjne, rodzinne celebrowanie uroczystych dni. Odczują to także nasze portfele. Na wielkanocne zakupy planujemy przeznaczyć średnio 535 zł – to o 57 zł więcej niż w zeszłym roku. Deklarowana kwota jest jednak wciąż niższa niż przed koronawirusem. W 2020 r., zanim wybuchła pandemia, Polacy planowali średnie wydatki na poziomie 637 zł.

Seniorzy wydadzą najwięcej

Jedyną grupą wiekową, która planuje średnie koszty Wielkanocy powyżej 600 zł są respondenci 55+. Najstarsi respondenci przeciętnie deklarują, że wydadzą na święta 658,49 zł. Najoszczędniejsi natomiast okazali się najmłodsi – ich średni budżet nie przekracza 450 zł. W tej grupie wiekowej aż 42 proc. chce zamknąć wydatki w kwocie 200 zł.

- Podobnie jak podczas Barometru gwiazdkowego obserwujemy korelację pomiędzy wielkością miejscowości, w której mieszkają respondenci, a planowanym świątecznym budżetem. Najwyższe przeciętne kwoty na organizację świąt deklarują mieszkańcy małych miast i wsi poniżej 20tys. mieszkańców, najniższe zaś mieszkańcy dużych miast powyżej 500 tys. mieszkańców. W przypadku najnowszej edycji Barometru, różnica wynosi aż 281 zł – zauważa Karolina Łuczak, Rzeczniczka Provident Polska.

Śniadanie to podstawa

W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, najpopularniejszą tradycją jest uroczyste niedzielne śniadanie. Ten zwyczaj kultywuje 90 proc. Polaków. Na drugim miejscu znalazło się święcenie pokarmów potocznie zwane święconką. Z koszyczkiem do kościoła wybiera się 82,5 proc. ankietowanych. Jedynie wśród najmłodszych badanych Święconka okazała się popularniejsza od śniadania (87,6 proc. vs 81,4 proc.)

Niezmiennie wśród ulubionych tradycji znajduje się Śmigus Dyngus, którego obchodzi 56,8 proc. respondentów oraz pisanki, do których malowania przyznaje się 56,5 proc. badanych. Może nie ulubionym, ale na pewno popularnym zwyczajem jest także mycie okien – takie porządki planuje zrobić połowa Polaków. Duży odsetek badanych – niemal 40 proc. – deklaruje natomiast, że nie będzie jadło mięsa aż do niedzielnego śniadania.

Żurek umacnia swoją pozycję

- Tradycyjnie potrawą, bez której nie wyobrażamy sobie wielkanocnego stołu są jajka. Twierdzi tak 91 proc. badanych, a wśród najstarszej grupy wiekowej nawet 96,5 proc. Na drugim miejscu znalazła się biała kiełbasa, na którą czeka 55,6 proc. ankietowanych – podkreśla Karolina Łuczak. – Podium zamyka żurek, który po raz kolejny wygrywa z drugą z tradycyjnych zup, czyli barszczem białym. Żur to niezbędna potrawa dla 50,5 proc. Polaków. Barszcz przegrywa z nim o 15 pp. – dodaje Karolina Łuczak.

O badaniu:

Barometr Providenta to cykliczne badanie Polaków, które pozwala na lepsze zrozumienie zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Badanie zostało zrealizowane przez Danae Sp. z o.o. metodą CAWI na próbie N=1027 dorosłych Polaków, na przełomie lutego i marca 2022 roku.

Materiał: InfoWire.pl 

Powrót Drukuj