Rodzice Marcelinki proszą o pomoc. Mała dziewczynka z nowotworem
siepomaga.pl
Rodzice małej Marcelinki proszą o pomoc finansową w leczeniu ich chorego dziecka. U trzyletniej dziewczynki wykryto# złośliwy nowotwór nerek – guzy Wilmsa V stopnia. Życie rodziny przeniosło się do szpitala. Proszą o pomoc przy leczeniu.
Życie rodziny było zwyczajne i szczęśliwe. Marcelinka urodziła się w kochającym domu z rodzicami oraz starszym bratem Nikolasem. Życie rodziny się rozpadło i roztrzaskało na kawałki, gdy Marcelina dostała gorączki i musiała być przewieziona do szpitala. Diagnoza padła po dwóch dniach – guzy Wilmsa V stopnia. Usadowiły się na obu nerkach czyniąc głebokie szkody w organizmie. Język polski nie posiada w swoim zasobie słów, jakie mogłyby przedstawić cierpienie rodzica po takiej informacji.
Od tego dnia zaczęły się drogie leczenia, chemioterapie, operacje usuwania guzów. Marcelinka z domu rodzinnego, przeniosła się do zimnych ścian szpitala. Straciła apetyt, dopadła ją apatia i zrezygnowanie. By dziewczynka mogła jeść, zastosowano specjalną dietę, żeby jej organizm nie musiał trawić zwykłego pokarmu. Niestety, nic nie jest za darmo. Na te wszystkie rzeczy są potrzebne finanse. Już samo utrzymywanie Marcelinki i dojazdy do szpitala to rząd tysiąca złotych miesięcznie. Rodziców już powoli na to nie stać. Ojciec w wyniku wydarzeń covidowych stracił stały dochód i jest zmuszony chwytać się dorwyczych prac. Matka jest jeszcze na opiece, ale by zaopiekować się Marcelinką będzie musiała pracę porzucić.
Dużą dawkę motywacji można znaleźć w ludziach, usiłujących pomóc dziewczynce. Organizowane są licytacje na facebooku. Można na nich kupić ubranka, maskotki, torty na zamówienie, ozdoby świąteczne od ludzi, którzy cały zysk chcą przeznaczyć dla Marcelinki. Są internetowe zbiórki pieniędzy organizowane przez fundację Kawałek Nieba. Do akcji dołączyła się też straż pożarna. Strażacy z różnych zakątków województwa kujawsko-pomorskiego uczestniczą w akcji #rzucamywezamidlaMarcelinki. Druhowie nagrywają filmiki i wrzucają je na facebook'a. Pokazują w nich, jak rzucają wężami strażackimi. W ten sposób nawołują do wspierania Marcelinki, którą ochrzcili mianem „Wojowniczki”. Każdy druh rzucający szlaufem wpłaca drobną kwotę na konto dziewczynki.
By pomóc Marcelince można ofiarować pieniądze na stronie siepomaga.pl w tym miejscu
Jest też możliwość kupienia, bądź wystawienia przedmiotów na facebooku. Pieniądze z licytacji są przeznaczone na konto Marcelinki. Można się licytować tutaj
Jest też możliwośc ofiarowania darowizny poprzez przelew. Dane do numeru konta znajdują się tutaj
Źródło: siepomaga.pl
Galeria
Czytaj również
- Policyjni "wywiadowcy" w roli Mikołaja. Obdarowali wieloosobową rodzinę
- Turniej "Gramy dla Onko". Żacy wsparli chore onkologicznie dzieci
- Kolejny tir z darami wyruszył w drogę. Z pomocą powodzianom
- VIII Światowy Dzień Ubogich. Pielgrzymka osób bezdomnych
- 24. edycja Szlachetnej Paczki. Od dzisiaj można zostać darczyńcą
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!